Osoby ubiegające się o pracę najczęściej składają swoje CV oraz list motywacyjny, przedstawiając w nich siebie z możliwie jak najlepszej strony. Niestety, bardzo często zapominają, że pracodawca może posiadać dostęp do zdecydowanie większej liczby informacji na ich temat. Jak to możliwe? Wystarczy wpisać dane osobowe (imię i nazwisko lub po prostu adres poczty elektronicznej) osoby zainteresowanej danym stanowiskiem, aby w wielu przypadkach móc przyjrzeć się jej profilowi na najbardziej popularnym portalu społecznościowym, jakim jest Facebook. Jak okazuje się, można z niego wyczytać całkiem sporo – nie tylko to, czym interesuje się dana osoba czy gdzie wcześniej pracowała, lecz również jak odnosi się do swoich znajomych. Bardzo dużo zdradzają przede wszystkim zdjęcia, w pewien sposób mówiące o charakterze potencjalnego pracownika.
Aby uniknąć niezbyt pozytywnych niespodzianek, najlepiej jest po prostu zmienić ustawienia prywatności swojego profilu. Wtedy posty, zdjęcia czy chociażby jakakolwiek ostatnia aktywność nie będzie pokazywać się każdej osobie, a na przykład tylko znajomym.
Facebook wśród pracodawców – co może im powiedzieć o przyszłych pracownikach?
Możliwości, jakie oferuje Facebook, mogą być wykorzystywane nie tylko w domu, lecz także w pracy – na przykład podczas przerwy od wykonywania obowiązków. Wystarczy zaledwie kilka minut, aby być na bieżąco z wydarzeniami z życia znajomych czy chociażby z tym, co dzieje się na świecie. Korzystanie z Facebooka w przypadku niektórych biur jest po prostu niemożliwe lub zabronione – właściciele firm decydują się na ten krok w celu zwiększenia wydajności swoich pracowników. Większość biur jednak nie ma nic przeciwko logowaniu się swoich pracowników na ten portal społecznościowy, jeżeli odbywa się to podczas przerwy.
Pracownicy często korzystają z internetu w celach zawodowych. Wyszukują informacje, korzystają z platform komunikacyjnych lub analizują dane. Wyskakujące okna reklamowe, filmy reklamowe czy banery wideo mogą zakłócać proces skupienia. Badania pokazują, że przywrócenie pełnej koncentracji po przerwaniu zadania może zająć nawet 23 minuty.
Warto jednak pamiętać o podstawowych zasadach. Jedną z nich jest niezakłócanie porządku i nieograniczanie komfortu współpracowników. Jest to jak najbardziej możliwe – podczas przeglądania opublikowanych przez znajomych filmów czy plików muzycznych wystarczy po prostu założyć słuchawki. Na Facebooka można zalogować się zarówno z telefonu, jak i z komputera czy jakiegokolwiek innego urządzenia przenośnego – każda osoba może wybrać preferowany przez siebie sposób.